Otwarcie wystawy B.Michałowskiego "Do Synagogi"
WYSTAWA (Kazimierz Dolny- Synagoga 16.07.2011 r.)
"Dokąd poszli Jaakow, Icchak i Rebeka?" Kurier Lubelski, Sylwia Hejno
Spokojny tłum jest zawsze w drodze. Tworzy go zgiełk ledwo zarysowanych ludzkich sylwetek—kapelusz, ciemny cień i nic więcej. Kazimierz, Drohobycz, Izbica czy nieistniejąca już ulica Krawiecka w Lublinie to miejsca, gdzie został przyłapany na codziennym pochodzie wzdłuż straganów i drewnianych domków. "Do Synagogi", wystawa Bartłomieja Michałowskiego przypomina o dawnych mieszkańcach wielokul-turowych miasteczek, których porwała historia. Można ją zobaczyć w kazimierskiej synagodze podczas Festiwalu Muzyki i Tradycji Klezmerskiej.
Wiele obrazów pokazuje świat, który stopniowo odchodzi i się oddala-z perspektywy widza, który rozumie nadchodzący dramat. Jego mieszkańcy niewzruszenie wędrują do synagogi, gawędzą albo modlą się w skupieniu. Sceny tym bardziej wymowne, że oni przecież tacy spokojni, jeszcze nic nie wiedzą.
Widzimy ich jako blaknące cienie na tle rozpływających się dachów i kominów, częściowo rozmytych ulic. Te obrazy nie mówią wprost o zagładzie, ale nawiązują do chwili, gdy żydowscy mieszkańcy byli jeszcze obecni i dobrze zadomowieni w swojej codzienności. Nieświadomie pojawiają się przypadkiem w różnych przejściach - bramach, oknach i korytarzach.
O ich zwielokrotnionej śmierci bardziej bezpośrednio mówi cykl „Droga".
- Gdy namalowałem pierwszą .Drogę" w 2002 roku, zupełnie nie wiedziałem, jak ją zatytułować. Nie chciałem, żeby tytuł przytłaczał i był zbyt dosłowny. Właściwie to nadał go pewien Żyd ze Śląska, który zobaczył tę pracę w galerii, w czasie montażu wystawy. Stanął przed obrazem;chwilę patrzył i powiedział: „droga - mówi Bartłomiej Michałowski..
Sklepy, klatki schodowe, zaułki są wyjęte ze scenerii Drohobycza, a wiele obrazów ma swoją historię. Jak na przykład „Sen chasyda", na którym męska sylwetka . stoi jak zahipnotyzowana naprzeciw kobiety w czerwieni. - Widziałem tę scenę. Po schodach szło w górę dwóch chasydów. Tymi samymi schodami schodziła akurat bardzo piękna dziewczyna w takiej właśnie teatralnej sukience. Im, zgodnie z nakazami nie wolno było nawet popatrzeć na kobietę, tymczasem już po chwili stali nieruchomo i nie mogli oderwać od niej oczu - opowiada.
Wernisaż.wystawy, sobota, godz. 12.00, synagoga w Kazimierzu Dolnym, ul. Lubelska 4. Również w sobotę, na zakończeniu festiwalu wystąpią min. zagraniczne kapele - Bara Bura (Słowacja) i Trombenik (Czechy). Obie kapele grają muzykę klezmerską wzbogaconą o inne brzmienia, np. pochodzące z muzyki cygańskiej, węgierskiej, bałkańskiej czy latynoamerykańskiej.
Sylwia Hejno – Kurier Lubelski, 15.07.2011
RELACJA FILMOWA Z OTWARCIA WYSTAWY NA YOUTUBE: http://www.youtube.com/watch?v=Fs-6yTNCUKs