- Pochód fot.B.M.
- A.Michnik fot.B.M.
- Otwarcie Festiwalu fot.I.Feciak
- Kroke w synagodze fot.B.M.
- Kroke fot.B.M.
- I Koncert A.Schreyera fot.B.M.
- Ariko Kato Japonia ...f.B.M.
- Ariko Kato...f.wł.B.M.
- A.Michnik, G.Józefcz.J.Golberg f.B.M.
- Synagoga-wyst. B.Michałowski, L.Kantor
- Synagoga-wystawy B.M.i L.K.
- Spektakl, Z.Rola fot.B.M.
- Małe Instrumenty f.B.M.
- A.Michnik, G.Gauden c.św.Jura f.B.M.
- Stryj- synagoga, A.Michnik f.B.M.
- Stryj, G.Gauden, A.Michnik, I.K. f.B.M.
- Willa Jarosza z tyłu, f.B.M.
- W.Jarosza wyst. A.Skiba f.B.M.
- B.Brener, fot.B.M.
- Alter, fot.B.M.
- J.Andruhowycz i B.Michałowski w.B.M.
- II koncert A.Schreyera f.B.M.
- A.Schreyer, fot.B.M.
- I.Kołodijczyk, fot.B.M.
- L.Cwalina z...Fot.B.M.
- J.Karpin, fot.B.M.
- G.Józefczuk i J.Golberg, f.B.M.
- Pochód, ul.Krokodyli, f.B.M.
- Pochód, obok cerkwii, f.B.M.
- Miejsce śmierci Schulza, f.B.M.
- Ostatnia stacja, fot.B.M.
- Otwarcie Festiwalu fot.B.M.
- Po otwarciu Fest. fot.B.M.
- J.Peszek i A.Schreyer fot.B.M.
- Spotkanie na ul. Krokodyli wł.B.M.
- Kroke w synagodze fot.B.M.
- Koncert Kroke fot.B.M.
- Bankiet amb. J.Kluczkowski f.B.M.
- Dyrekcja Festiwalu fot.B.M.
- A.Schreyer i A.Michnik f.B.M.
- Synagoga, A.Michnik-wystwy B.M.i L.K.
- Fotografie L.Kantor -synagoga f.B.M.
- Spektakl, Z.Rola fot.B.M.
- Małe instrumenty f.B.M.
- Spotkanie z A.Schreyerem f.I.K.
- Stryj- synagoga B.M. z A.Michnikiem f.I.K.
- Willa Jarosza front, fot.B.M.
- M.Hochman i L.Baldovin f.B.M.
- W.Jarosza wyst.P.Łucjan
- Spotk. z J.Andruhowyczem f.B.M.
- Karbido w synagodze, f.B.M.
- Karbido w synagodze, f.B.M.
- J.Andruhowycz, fot.B.M.
- Manekin, fot.B.M.
- T.Mysłowski i K.Sawicki, f.B.M
- A.Molik, fot.B.M.
- Pochód, fot.B.M.
- Pochód, pod domerm Schulza f.B.M.
- Ostatnia stacja, fot.B.M.
- Zygmunt Piotrowski, f.S.Neupokoev
FESTIWALOWE FOTO- ZAPISKI Z DROHOBYCZA
FESTIWALOWE FOTO-ZAPISKI Z DROHOBYCZA
30 maja 2010 roku tuż przed północą, tradycyjnym przemarszem z pochodniami "schulzowskimi stacjami" zakończył się IV Międzynarodowy Festiwal Brunona Schulza w Drohobyczu. Według powszechnej oceny był to najlepszy Festiwal z dotychczasowych, doskonale zorganizowany z wyjątkowo bogatym i urozmaiconym programem oraz wyjątkowymi gośćmi. Wszyscy podkreślali również doskonałą atmosferę, aurę sympatii i ciepła panującej między uczestnikami, można powiedzieć rodzinną atmosferę. Drohobycz przez tydzień trwania Festiwalu przeżywał nieustające święto, Festiwal wzbudził również większe niż w latach poprzednich zainteresowanie wśród ukraińskich mieszkańców miasta. Na ile "schulzowska" okazała się tegoroczna impreza w porównaniu z poprzednimi mogą powiedzieć sami obserwatorzy i uczestnicy. Jedno można z pewnością powiedzieć, że nie ma bardziej schulzowskiego miejsca na świecie niż Drohobycz podczas Festiwalu i po nim również.
b.m.